Podczas Mistrzostw Europy w skokach przez przeszkody w Rotterdamie, które odbywały się w minionym tygodniu, a zakończyły w niedzielę, razem z Belgami wstrzymywaliśmy oddech i razem z nimi cieszyliśmy się z niebywałego sukcesu.
Ostatnim zawodnikiem z Belgii w finałowym konkursie drużynowym był Gregory Wathelet dosiadający konia polskiej hodowli ? MJT Nevados S sp (Calvados Z Z ? Nestia sp / Romualdo KWPN) hod. Stanisława Szurika i wł. MJT Marcelewo. Para ta pokonała trudny parkur bez błędu, co pozwoliło ekipie belgijskiej zdobyć drużynowe mistrzostwo Europy w skokach przez przeszkody.
Drużyna belgijska po raz pierwszy w historii Mistrzostw Europy zdobyła medal i był to medal złoty. Dzięki temu ekipa Belgii nie tylko stanęła na najwyższym podium, ale także zdobyła kwalifikację do Igrzysk Olimpijskich w Tokio.
W konkursie, decydującym o klasyfikacji indywidualnej, do finałowej rozgrywki Nevados startował z 4. pozycji, jednak na parkurze belgijski zawodnik i polski koń, w pierwszym przejeździe nie ustrzegli się błędów, drugi pojechali na zero, co dało im miejsce 9., a zatem w najlepszej europejskiej dziesiątce.
Możemy z całą pewnością cieszyć się z tego, że polska hodowla wywalczyła sobie miejsce w europejskiej czołówce jeździeckiej! Gratulujemy tym wszystkim, których praca i wysiłek złożyły się na sukces Nevadosa.
Nevados nie był jedynym koniem polskiej hodowli, który w Rotterdamie walczył dla swojej drużyny. W ekipie norweskiej wystartował koń Carvis sp (Cantanis hol. ? Carisma 97 han. / Capitol II) hodowli pana Tadeusza Pilipca, własności Dagny Elisabeth Silen Tidemandsen, pod amazonką Hege Tidemandsen zdobył miejsce 13.